Pociagiem do Stambulu jedziemy 15h. Potem spacer z Haydarpasha do Harlemu, promem na druga strone, a potem dalej w poszukiwaniu naszego rumunskiego przewoznika. Pare godzin spedzamy na poszukiwaniu pamiatek, wielkim zawodem okazuje sie dla nas Wielki Bazar, wiekszosci zakupow dokonujemy na Egipskim. Pod biurem poznajemy Lukasza i Ulke, ktorzy wracaja z Syrii - w milym towarzystwie spedzimy dalsza czesc podrozy do kraju.